Konkursy

oxy

Bierzecie udział w konkursach organizowanych w waszej szkole? Może pisaliście Olimpiadę z jakiegoś przedmiotu? Wygraliście kiedyś coś?

allia

w trzeciej klasie gim brałam udział w olimpiadzie z matmy, cudem dostałam finalistę (0,2 punka mniej i nic by nie było :D)
poza tym wyróżnienia w kangurze, dwa albo trzy ^^

flou

W podstawówce królowałam w konkursach ortograficznych, trzeba się pochwalić, hihi. Potem to właściwie tylko olimpiady z niemieckiego, ale zawsze ten jeden punkt gdzieś uciekał. Teraz raczej już o tym nie myślę, bo wolę się skupić na maturze, chociaż mogłabym iść na jakieś z angielskiego, tak dla własnej satysfakcji.

monneise

Brałam udział w olimpiadzie z polskiego w trzeciej gim, ale to była jedna wielka porażka. Podejrzewam, że to dlatego, że nie przeczytałam danych książek, bo, jak na ironię, z testu gimnazjalnego z polskiego miałam 100% XD'

Ewangelina

Pisałam tylko i wyłącznie z biologii i historii sztuki.

Slava

Tylko olimpiady historyczne, jednak nigdy nie osiągnęłam jakiegoś poważniejszego sukcesu.

Ale w szóstej klasie zdobyłam wyróżnienie w ogólnopolskim rysunkowym konkursie przyrodniczym. I dostałam masę nagród.

Akiko

Nie lubię brać udziału w konkursach, sama nie wiem, czemu... Czasami pójdę na cośtam z angielskiego, ale szczerze mówiąc, to niechętnie. Może teraz przyłożę się do konkursów z historii, bo jeden jest organizowany przez uniwerek, na który wybieram się w przyszłości. :D

poltergeist

biorę udział we wszystkich konkursach, w których uczestnictwo nie wymaga zbyt dużej ilości pracy. przede wszystkim język polski, języki ogólnie też (chociaż nigdy się nie staram na takich). jedynymi konkursami, na których naprawdę mi zależy, do których przygotowuję się jak mogę, są konkursy recytatorskie. kocham recytować! robię to od 2 lat, za pierwszym razem przeszłam do 2 etapu, za drugim do finału, to może teraz nawet zajmę jakieś miejsce. :)

reigai

w tym roku idę na olimpiadę historyczną i chyba również z wosu, bo zdaję sobie sprawę, że na wymarzoną uczelnie z regularnego naboru się nie dostanę, więc to moja jedyna szansa. jeśli się nie uda, idę sobie strzelić w łeb

adka.

W gimnazjum brałam udział w olimpiadzie z polskiej, ale zabrakło mi dwóch punktów do finału, brałam też udział w przeróżnych konkursach z angielskiego, gdzie na ogół byłam w pierwszej dwudziestce w kraju. W pierwszej klasie liceum brałam udział w jakichś szkolnych konkursach z angielskiego, co nawet nie znam wyników, teraz biorę udział w olimpiadzie z języka polskiego. Aż już jestem w stresie z nią związanym, fee.

Poison

Byłam na konkursie z angielskiego niedawno, zapisałam się też na polski, będzie za jakieś dwa tygodnie. W tamtym roku byłam na olimpusach na historii (27 miejsce, weee) i niemieckim (42 D:). Zależy mi głównie na ocenie za udział, nie jestem aż tak zdolna, żeby przejść dalej.