Słodycze

aggy

jakie słodkości lubicie najbardziej? :)

oxy

słodycze, moja zguba. uwielbiam czekoladę, trufle i galaretki oblane nią, kocham też kwaśne żelki, ale nie mogę ich jeść zbyt dużo, bo podrażniają mi dziąsła.

hadleys

lepiej spytać, w jakiego rodzaju słodyczach nie gustuję.
otóż, nie cierpię wszystkiego, co marcepanowe, oraz lukrecjowych żelek, yghh.

crazymelone

czekolada, czekolada, czekolada, czekolada.
z batonów to stawiam na klasykę, czyli Prince Polo.

halucynacja

chałwa to najlepsze co może być, rzadko jadam, więc tym bardziej niebiańsko smakuje. batony średnio lubię. poza tym przepadam za takimi ciastkami obsypanymi ziarnami, białą czekoladą i lodami oczywiście (ale nie lubię czekoladowych)

aggy

SKITTLESY <3 uwieeelbiam je. poza tym nutella, kit katy i masa innych.

ryceerzyk

tylko kit katy.

midoe

nie przepadam za słodyczami, ale nutella to moja słabość :)

mellow

rzadko jem słodycze, a jeśli już to jakieś ciastka, 3bity lub czekoladę z nadzieniem truskawkowym. gorzka czekolada i żelki - fuj!

Akiko

Jem coś słodkiego praktycznie codziennie, inaczej już nie umiem. XD Różności, czekolady, batony, żelki, pianki, ciastka, cukierki, omnomnom. <3333333

Slava

Wydaje mi się że jeszcze jakiś dwa lata temu realnie byłam od słodyczy uzależniona. I wcale nie przesadzam, nie potrafiłam spokojnie usiedzieć na miejscu bez czekoladowego batonika albo paczki czipsów w ręce. Zresztą, całe moje żywienie kiedyś było jedną wielką porażką, aż nie chce mi się o tym pisać.

Teraz nie jem w ogóle, od czasu do czasu sięgam po piernik mojej babci albo zwyczajne ciastka zbożowe z mlekiem. Od nadmiaru cukru jest mi niedobrze.

yawnstretch

Od dawna chciałam w końcu ograniczyć słodycze, ale początki są najtrudniejsze i zawsze się łamałam. Od niedzieli nic słodkiego nie jadłam i teraz nawet nie odczuwam takiej potrzeby, chociaż wiem, że szafka ze słodyczami w domu jest pełna :)